26 października odbyło się kolejne spotkanie z cyklu Biblioteka Podróżnika. Pan Tomasz Nasiółkowski zabrał nas do najbardziej wysuniętej prowincji Indii – do Ladakh. Ladakh leży pomiędzy dwoma łańcuchami górskimi Himalajami i Karakorum i jest rozdzielona doliną rzeki Indus. Ladakh wchodzi w skład indyjskiego stanu Dżammu i Kaszmir. Kraina ta częściowo została otwarta dla turystów w 1974 roku, ale niektóre jej odległe doliny nadal pozostają zamknięte i toczy się tam tradycyjne życie. To niezwykłe miejsce często nazywa się Małym Tybetem. Religią dominującą jest buddyzm, który wpisany jest w kulturę, obyczajowość i krajobraz regionu. Na każdym kroku spotyka się tu buddyjskie klasztory, mnichów, modlitewne chorągiewki (tar – chok) i przydrożne święte murki i młynki. Jednym z największych klasztorów jest Thiksey, gdzie znajduje się olbrzymi – 14-metrowy posąg Buddy Majtreji, który – będąc buddą przyszłości, jest najbardziej rozpowszechnionym buddą w Ladakhu.
Zobaczyliśmy również Jezioro Pangong najwyżej położone słone jezioro w Azji (4267 m n.p.m.). Do jeziora prowadzi droga przez malownicze szczyty oraz jedną z najwyższych przejezdnych przełęczy świata – Chang La (5360 m n.p.m). Na przełęczy znajduje się baza wojskowa, gdzie można napić się gorącej herbaty serwowanej przez indyjskich żołnierzy.
Ladakh w języku tybetańskim oznacza: Ziemia Wysokich Przełęczy. I rzeczywiście większość tras trekkingowych i dróg przebiega przez wysokie górskie przełęcze (powyżej 4800 m n.p.m.). Stolica Ladakhu – Leh, leży na wysokości 3450 m n.p.m. a najwyższe przełęcze to: Taglang (5359 m n.p.m.), Lachalung (5065 m n.p.m.), przełęcz Konzke (4950 m n.p.m.), Baralacha (4890 m n.p.m.), Ganda (4900 m n.p.m.).
Dzięki pięknym zdjęciom, tradycyjnej muzyce i wspaniałym opowieściom pana Tomasza mogliśmy przenieść się do niezwykłej himalajskiej krainy, gdzie czas inaczej płynie a ludzie i krajobrazy zachwycają na każdym kroku.